i świetna końcówka z elementem zaskoczenia. Niestety zawiedli mnie aktorzy. Zwłaszcza Dustin Hoffman. Strasznie irytujący. Rachel też poniżej swoich możliwości aktorskich. Dobry Andy Garcia i względnie Edward Burns.
Sporo w tym racji, chociaż ostatecznie nie było z nimi aż tak źle. Największy plus za scenariusz z zaskakującym przebiegiem akcji. Lubię takie pojedynki oszustów, więc zawyżam trochę ocenę i daję 8/10
co do niej to sie zgadzam.Niewiem jak mozna było tak slabo zagrac co do Dustin hmm mial taka role cwaniaczka moze zagrał troche zbyt brawurowo ale ogolnie nie było tak zle